Czy są słowa, które są w stanie opisać radość w oczach dzieci, które z niecierpliwością wyczekują Mikołaja? To z pewnością nie lada sztuka. Tę radość najlepiej zobaczyć!
Przez trzy dni orszak św. Mikołaja odwiedził wszystkie dzieci mieszkające w Gminie Kije. Akcja, którą w ubiegłym roku zainicjował wójt Tomasz Socha cieszy się ogromnym zainteresowaniem miejscowej ludności i sprawia wiele radości najmłodszym. Nie inaczej było w tym roku.
Orszak prowadzony przez miejscowych strażaków ochotników przemieszczał się po terenie gminy i za dnia i wieczorami, wszystko po to, by dotrzeć do dzieciaków. Konny zaprzęg z woźnicą, św. Mikołajem, włodarzem gminy i ich pomocnikami dotarł do każdej z 20 miejscowości. Jego trasa była wcześniej zaplanowana i przekazana do wiadomości mieszkańców. Na okazję Mikołajek w gminie powstał nawet film promujący to wydarzenie. Widać na nim jak św. Mikołaj wraz z elfikami planuje przejazd, a pozostali pomocnicy w zaaranżowanym na tę okazję zamku prowadzą produkcję mikołajkowych paczek.
Jak mówi wójt gminy Tomasz Socha, akcja jest ukłonem w stronę najmłodszych mieszkańców. Zapewnia również, że zarówno on, jak i pracownicy urzędu oraz kijskiej Kasztelani, w tym jej dyrektor (wcielający się w główną rolę) wspaniale się przy tej okazji bawili. Uszczęśliwiając dzieci z gminy, nie oczekiwali nic w zamian. -Najlepszą zapłatą były zadowolone, uśmiechnięte buźki małych i nieco starszych dzieci oraz zwyczajne „dziękuję” od ich rodziców i dziadków – powiedział wójt. Takie działania sprawiają nam wiele satysfakcji – powiedział włodarz.
#Kijska Laponia, bo tak została nazwana akcja pozwoliła obdarować łącznie ponad 600 dzieci. W tym roku spotykały się one wraz z św. Mikołajem i wójtem w wyznaczonych wcześniej miejscach. Najczęściej były to świetlice lub place wiejskie – newralgiczne miejsca w poszczególnych miejscowościach. Dzieci odbierały paczki, na które składał się okolicznościowy worek, a w nim słodycze. -Nie chodzi o zawartość prezentu, ale o to, aby rozpromienić twarze naszych najmłodszych mieszkańców. Idea jaka przyświeca Kijskiej Laponii to fakt, aby każde dziecko mieszkające w naszej gminie, bez względu na status społeczny cieszyło się w tym wyjątkowym przedświątecznym czasie – poinformował Tomasz Socha, wójt gminy Kije.
Miłym akcentem były również wesołe piosenki, słodkie smakołyki i laurki, jakie dla gościa w czerwonym kubraku przygotowywały dzieci.
Przypomnijmy, że akcja została przeprowadzona przez trzy kolejne dni – piątkowe popołudnie 3. grudnia; w sobotę od godz. 10:00 do 15:00 oraz w niedzielne popołudnie i wieczór. Na zakończenie siwy przyjaciel gminy udał się do Kasztelanii, gdzie spotkał się z dziećmi z Kokota i Kij. To właśnie tam wręczył ostatnie paczki w ramach tegorocznego orszaku Kijskiej Kasztelani, wysłuchał krótkiego koncertu kolęd i pastorałek w wykonaniu Kasztelańskiej Orkiestry Dętej, po czym pożegnał się z najmłodszymi i obiecał, że jeśli tylko dzieci w gminie Kije będą grzeczne – powróci za rok!
Poniżej znajdziecie zdjęcia z poszczególnych dni akcji.
DZIEŃ 1
DZIEŃ 2
DZIEŃ 3
Udostępnij na Facebooku